Waga "Butterbeana" jest zaskoczeniem, ponieważ większość serwisów podaje, że waży on od 160 do 189 kg. Ogromny Amerykanin jest przekonany o swoim zwycięstwie.
- Gdybyśmy podnosili kamienie, na pewno on podniósłby cięższy, ale jeśli chodzi o bicie się po twarzach, to gwarantuję wam, że uderzam mocniej od Mariusza - przyznał Esch.
Zapytany o to, czy w konfrontacji z polskim siłaczem upatruje dla siebie szansę na wygraną wyłącznie w technikach pięściarskich popularny "Butterbean" odparł.
- Może nie wszyscy o tym słyszeli, ale ostatnio na gali "Pride" pokonałem swojego rywala - Brazylijczyka Zulu - przez poddanie, a on ważył 190 kg i mierzył 198 cm! Jestem naprawdę mocny w parterze, lepszy niż ludzie myślą.
- Jeśli trafię Pudzianowskiego lewą ręką, pójdzie na deski, po prawej padnie jeszcze szybciej, a jeśli on sprowadzi mnie do parteru, to zmuszę go tam do poddania się - podsumował niezwykle pewny siebie Esch.
źródło:wp.pl